Ten film nie daje o sobie zapomniec, zmusza do zastanowienia się nad własnym postępowaniem i jego konsekwencjami. A do tego wspaniałe zdjęcia.
to okrutne poczucie winy.
czuje się winny, że zdecydowałem się na ten film. te abstrakcyjne rybie monstra nie pozwoliły mi przejsc obok niego obojętnie. one mialy cos istotnego do powiedzenia, cos co chialy wyjawic w niezbyt sprzyjających oklicznościach rybiej rzeźni, niestety jeden zamach zabójczego tasaka...
Denis Villeneuve to twórca prawdziwie osobny. Każdy jego film (widziałem dotychczas trzy z czterech pełnometrażowych) to mistrzowsko wystylizowana całkowicie różna historia, w których widoczna jest - znamienna dla kina kanadyjskiego w ogóle - zabawa formą filmową, w formie narracji chociażby czy kompozycji kadru....
Czasami warto obejrzeć coś co mozna zapamiętać. Pięknie, że komuś chce się jeszcze robić "błękitne filmy"...
to okrutne poczucie winy.
czuje się winny, że zdecydowałem się na ten film. te abstrakcyjne rybie monstra nie pozwoliły mi przejsc obok niego obojętnie. one mialy cos istotnego do powiedzenia, cos co chialy wyjawic w niezbyt sprzyjających oklicznościach rybiej rzeźni, niestety jeden zamach zabójczego tasaka...
Przepiękny film, z boską muzyka i zdjęciami, z nutą surrealizmu, w kolorystyce biało-stalowej tworzącej wrażenie sterylności, ale urzekającej. Narrator powieści równiez jest nietypowy ryba na moment przed zarżnięciem. Bohaterka opowiadania próbuje zapełnić pustkę w życiu - zabawa, alkohol, seks itp. Aż w końcu powoduje...
więcej