Świetna aktorka ma swój urok widz może się w niej "zakochać". Zawsze dla mnie będzie Milogros :)
dla mnie też to będzie Milagros nie ważne jaką rolę zagra. Dla mnie i dla całej Polski to zawsze będzie Mili.
Mam zawsze pecha ,że dowiaduje się o jej przyjeździe do Polski jak już jest po koncercie . Nie wiem czemu nikt nigdy tego nie nagłaśnia . Wybrał bym się na jej koncert chociaż dla Zobaczenia mojej Miłości ze Zbuntowanego Anioła :)
Polecam obejrzeć film "Anioł śmierci" (hiszp. "Wakolda") z 2013 roku - tu dopiero widać jej kunszt i talent dojrzałej już aktorki. Natalia Oreiro zdecydowanie nie zasługuje na to, by redukować ją do postaci z głupiego serialu dla młodzieży, którą grała prawie 20 lat temu!