Nie lubię jej - raz nawet zamknęła mamę na balkonie! Bezmózga gwiazdeczka która się tylko lansuje
Tyle, że ona to zrobiła jak była bardzo mała, miała chyba ze dwa lata. Nie wierzę, że ty nie robiłeś głupot w tym wieku.
Ja zamknąłem i babcię i mamę i tatę i wyrzucałem przez balkon kieliszki do wódki, szklanki, sikałem na dywan, do zlewu, robiłem o wiele gorsze rzeczy, których nie jesteś w stanie sobie wyobrazić, w szkole rzucałem krzesłami i ławkami, jestem prawym człowiekiem, grzecznym i kulturalnym, a pyskowałem do rodziców, nauczycieli, dostawałem uwagi, biłem się z innymi, nawet na rodziców rękę unosiłem, dzieci mi dokuczały, miałem depresję, nerwicę i zaburzenia schizotypowe i możesz mi na pukiel naskoczyć, pozdrawiam.