PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=194037}

Awatar: Legenda Aanga

Avatar: The Last Airbender
8,4 33 952
oceny
8,4 10 1 33952
Awatar: Legenda Aanga
powrót do forum serialu Awatar: Legenda Aanga

Która wam się bardziej podobała?? Którzy bohaterowie według was są lepsi? Ja osobiście
jestem zwolenniczką Aanga, ale chciałąbym wiedzieć co Wy o tym sądzicie :)

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Legenda Aanga niszczy Legende Korry. W Aangu jest ten niesamowity klimat, fabuła i przedstawienie postaci a w Korze? Lata jakaś dziewczynka z ADHD po mieście szukając przyjaciół. Gdzie jest ten klimat co był w Aangu? Cała akcja toczy się bardzo szybko. Rozumiem że autorzy planowali stworzyć mini serial który miał mieć tylko 12 odcinków ale bez przesady. Mieszanie magii z nowoczesną technologią = totalny niewypał. Jak dla mnie nie było sensu tworzyć nowy serial, mogli zrobić ekranizacje komiksów o Aangu ale Nick tak sobie zażyczył więc niestety tak wyszło. Ale nie zniechęcajmy się może druga księga będzie lepsza :D

ocenił(a) serial na 9
matki121

Oby była.... Też uważam, że mogli zrobić ekranizację komiksów... Po co im był ten nowy serial?? Nowy avatar itd?? ...

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Podobno że Nick nie chciał kupić ekranizacji komiksów i musieli tworzyć nowy serial ale w takim tempie jak będą robić Korre to nie wiem czy ta nowa seria wyjdzie do końca tego roku

ocenił(a) serial na 9
matki121

Nawet do końca roku?! Beznadzieja... W ogóle to wiadomo cokolwiek o tym dlaczego nie chcieli ekranizacji komiksów??

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

To są tylko moje przypuszczenia :D O tym czego nie chcieli ekranizacji komiksów nic nie wiem. Popytaj się na forach albo zapytaj wujka google :D

ocenił(a) serial na 9
matki121

okok ;D dzieki

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

I jednak się nie myliłem. W Kanadzie 2 księga będzie prawdopodobnie na początku jesieni, a w USA możliwe że wcześniej. Czyli że w Polsce pod koniec tego roku :D

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

całkowicie się zgadzam zobaczyłam tylko jeden odcinek Kory i już wiedziałam że to nie to, że nie ma sensu tego oglądać i psuć sobie wspomnienia z pierwszej części. Jedynka w zupełności wystarcza.

horsiareczka

wolę Awatar: legenda aanga - zdecydowanie lepszy od legendy Kory :)

ocenił(a) serial na 10
Movie_Girl_10

Legenda Aanga jest 100 razy lepsza. To jest serial który kocham a jak oglądałam Korrę to mi się płakać chciało że tak zmaścili pomysł i temat :( Trzeba napisać do Dimartino i Konietzko żeby porzucili Korrę i wrócili do Aanga :)

horsiareczka

jeba*ć kore oglondać Aanga :D

ocenił(a) serial na 9
horsiareczka

Oba stanowią bardzo interesującą całość.

Historia Aanga pokazuje życie w czasach chaosu i wojny, w czasach relatywnie prostych, gdzie celem jest przede wszystkim przeżycie i świat jest relatywnie czarno-biały. Herosi mogą być heroiczni i nikt nie zadaje zbędnych pytań, bo alternatywą jest śmierć lub niewola.

Legenda Korry to historia czasów pokoju, kiedy wojna jest tylko wspomnieniem, dawni herosi, wielbieni za umiejętności w walce na śmierć i życie stają się niewygodnymi wspomnieniami przeszłości, o której nikt nie chce pamiętać. Czarne i białe odchodzą w cień, zastąpione wieczną szarością politycznej intrygi, gdzie nie można nigdy być do końca pewnym kto stoi po czyjej stronie.

Jestem pod sporym wrażeniem tego, jak dojrzała koncepcja świata Awatara, pomiędzy pierwszą a drugą serią i nie mogę się doczekać co będzie dalej.

ocenił(a) serial na 9
horsiareczka

addendum do Korry:
Nie bez znaczenia jest też pozycja samej Korry, znajdującej się na granicy, pomiędzy starym a nowym - młoda dziewczyna, która równocześnie jest niemalże reliktem historii, która musi nie tylko znaleźć własne przeznaczenie - Aang nigdy tego problemu w serii nie miał, cel był zawsze jasny - ale także swoje miejsce w normalnym, codziennym życiu nowego, technologicznego i ułożonego świata miasta.

Znacznie inna jest również pozycja głównego antagonisty - nie ma już definitywnego zła. Jest człowiek, z którym momentami trudno się nie zgodzić. Już na samym początku widzimy, jak benderzy, nadużywający swojego daru, bez skrupułów wykorzystując zwykłych mieszkańców. Jak my byśmy się czuli, żyjąc w świecie, gdzie istnieje kasta bezdyskusyjnie lepsza od nas? I nie chodzi tutaj o sztuczne podziały społeczne, ale fizyczne, namacalne różnice, talenty, których nie pozwoli osiągnąć żadna ciężka praca.Myślę, że z czasem seria będzie coraz głębiej wchodzić w temat pozycji benderów i awatara, jako herosów nie zbudowanych przez pot i łzy ciężkiej pracy, ale bardziej namaszczonych, niemal skazanych na wielkość.

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Nie porównam postaci, ale historia w "Avatar legenda Aanga" jest zdecydowanie lepsza od "Avatar legenda Korry". :))

Magic_unicorn_6

Legenda Aanga jest o wiele lepsza ;)

ocenił(a) serial na 10
_Sann_

Masz zdecydowanom racje Legenda Anga jest lepsza o wiele po piersze dlatego bo nie ma anga i postacie z legendy anga som zbyt stare i nie ma momo i chyba apyi jak by co zobaczcie poczontek awatara legenda kory odc 1 użyła na start jako 5 latek 4 żywiołów magie ognia,wody,powietrza,ziemi. Dziwne prawda kto kce anga niech napisze

ocenił(a) serial na 8
vipvipowskighj

Nie wiem czy jesteś jajcarzem że takie błędy robisz czy po prostu pisać nie umiesz.... a wracając do tematu wyjątkowo z grupy wolę Korrę ale nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego xd W legendzie Aanga świat ratują dzieci i to mi się trochę wydaje dziwne. a i jeszcze wracając do wypowiedzi wyżej Korra w 1 odcinku nie użyła 4 żywiołów tylko 3 dopiero chyba w ostatnim odcinku 1 księgi zaczęła tkać powietrze.

ocenił(a) serial na 10
olnama11

Aanga zdecydowanie, 2 sezon Korry to tragedia moim zdaniem a zwłaszcza końcówka. Teraz oglądam 3 sezon i jest o wiele lepszy od drugiego.

ocenił(a) serial na 8
luki324

Nie chcę spoilerować, ale 3 sezon Korry najlepszy :p

ocenił(a) serial na 9
olnama11

czyli troszke tak samo jak w Aangu tylko żę jeszcze więcej nudów.

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Korra jest o wiele lepsza od Aanga. Legenda kory to było to aż mnie boli że już koniec wszystkich awatarów.

Oby zmienili zdanie.

ocenił(a) serial na 9
UrsusMizar

Rozpoczęłam jako zwolenniczka Legendy Aanga, ale po obejrzeniu wszystkich odcinków Korry dochodzę do wniosku, że jest ona po prostu pod wieloma względami lepsza, dojrzalsza - szczególnie w 3 i 4 serii :D
I... osobiście nie chce mi się wierzyć, że to koniec wszystkich Avatarów, nie wierzę w to! ^^

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Też chciałbym w to wierzyć :) . Ale coś czuje że to koniec. :(

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Oczywiście,że Aang jest lepszy,a jeżeli chodzi o ulubione postacie to moimi są:
Aang,Toph,Zuko,Iron.
Ale w Legendzie Korry jest więcej takich dramatycznych i mocnych scen,podobnie jak w takim serialu anime ,,Ginga Densetsu Weed'' kontynuacji klasyku z 1986 ,,Ginga Nagareboshi Gin''

ocenił(a) serial na 9
ocenił(a) serial na 10
KubermanR

Wybacz za błąd.

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

I w tym przypadku zasada: kontynuacja gorsza od 1 części. Legenda Aanga to Legenda Aanga XP Było to coś nowego, odkrywanie całego świata Avatara i misja pokonania Władcy Ognia. W Legendzie Korry co sezon to inny złoczyńca. Bardzo fragmentarycza fabuła tylko relacje między postaciami zmieniają się z sezonu sezon. Pierwszy sezon jeszcze był do zniesienia. Zapoznanie się z Korrą, jej początki jako Avatar - to było fajne. Ale im dalej w las tym gorzej. Tak naprawdę to obejrzałam Legendę Korry aby zobaczyć co się stało z bohaterami z Legendy Aanga (kto się pobrał, jak wyglądają ich dzieci, itd.)

olusiam

choc już dużo czasu mineło od ostatnich opini sam zgadzam się stymi kturzy stoją za Legędą Anga macie racje klimat w Angu był owiele bardziej dopasowany od korry w niekturych filmach na końcu pokazują jak wszystko się zaczeło niekture osoby wiedzą co to minionki i niedawno pojawił się nowy film pokazali jak wszystko się zaczeło. A czy w legendzie korry pokazali jak wszystko się zaczeło?.Jak odbudowywali wszystko? no nowłaśnie nie więc niech zrobią trzeciego avatara w kturym bedzie pokazane życie albo awatara rocko. ktury był w legendzie anga.Albo jak rozwijajli się ci z legendy anga.

horsiareczka

Ja również jestem za Aangiem. Po pierwsze, od niego zacząłem. Po drugie I chyba najważniejsze (jeżeli porównywać dwie części) bardzo podobało mu się to ze tylko Avatar może wejść do świata duchów, że może połączyć się ze swoimi poprzednikami, to wyróżniał go bardzo od pozostałych magów. Sama magia wyglądała bardziej efektywnie moim zdaniem. Wyglądała naprawdę potężnie a tutaj nie widziałem żadnych takich momentów. Zazwyczaj to albo ta magia było za słaba. Jak Aang był na pustyni to nie był to dla niego problem (z tego co pamiętam to nie użył wtedy magi ziemi ale z pewnością by mógł, za to Korra ledwo dala rade się wydostać. Bardzo nie podobało mi się zakończenie 4 sezonu Korry. Jak juz ktoś wspomniał połączenie nowoczesności z magią nie do końca mi odpowiada. Poza tym w Aangu był jeden przeciwnik przez co cała bajka była ciekawsza. Nie zapomnę jak obejrzałem ostatni odcinek 2 księgi i czekałem na następny żeby dowiedzieć się co się zstało z aangiem. W korze wszystko sie"dobrze" kończyło na koniec sezonu oprócz tego że pomału przestawala moim zdaniem być avatarem. Ostatni plus dl Aanga to bohaterowie. Nie było w tej bajce nikogo kto mnie denerwował wszyscy byli super a postać Azuli była fenomenalna. Żałuję że nie ma kolejnej księgi przedstawiającej podróże paczki Aanga z Azula. Za to w tej części denerwował mnie cały zaś Korra, ten bogaty facet z plemienia wody który był wkurzający i Boli (ten co miał magię ziemi). Ogólnie Korra Bardzo na minus Aang bardzo na plus. Jedynie który odcinek mi się podobał w Korze to kiedy była historia pierwszego avatara na świecie.
Dziękuję za uwagę.

ocenił(a) serial na 10
Sempere

Zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią i przynajmniej upewniłam się, że nie warto oglądać Korry do końca ;) Oby jeszcze powstało coś o Aangu ;)

ocenił(a) serial na 8
horsiareczka

Oczywiście, że Legenda Aanga jest lepsza.

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Zdecydowanie Aang najlepszy, ale próbuję odnaleźć to samo piękno i klimat w Korze tylko przedstawione w inny sposób (y)

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Ogólnie moim zdanie, to legenda Aanga jest lepsza, choć 1 sezon korry praktycznie dorównywał aangowi. ( późniejsze to .... szkoda gadać)

horsiareczka

Jeśli dyskusja nie jest jeszcze zamknięta to chciałbym powiedzieć że mi osobiście obie serie bardzo się spodobały. Aang miał wspólną całość i świetne historie bohaterów (Zuko i Iroh to jedne z największych plusów serii). Korra z kolei musiała mierzyć się z nowymi wrogami i również miało to swój urok. Chociaż drugi sezon był porażką to 1,3 i 4 są naprawdę dobre i ilość rewolucji i ich wpływ na świat tych serii jest ogromny polecam obie serie.

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

Bez porównania wolę legendę Aanga. Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że będzie dalej o Aangu i poszukiwaniach matki zuko a tutaj takie rozczarowanie, że aż miałam łzy w oczach po obejrzeniu 4 odcinków Korry :( Dlatego postanowiłam, że nie będę tego dalej oglądać. Nie rozumiem jak można tak zniszczyć fabułę Avatara! W Aangu nie dosyć, że było śmiesznie to jeszcze postacie były niesamowicie pomysłowe a tutaj? :( Gdybym miała oceniać legendę Korry to 1/10 i mam nadzieję, że wyjdzie jeszcze kiedyś sezon z Aangiem i jego dorosłym życiu który będzie równie zabawny ;)

ocenił(a) serial na 10
horsiareczka

ja osobiscie uważam że bardziej lubie legende anga to było coś oglondam go w kułko i mi się nie znudził bardzo fajna bajka bo w niej jest wiencej przygód

ocenił(a) serial na 10
zuko_filmweb

moja ulubiona postać to zuko

użytkownik usunięty
zuko_filmweb

Moja też!

użytkownik usunięty
horsiareczka

Obejrzałem pierwszy odcinek i chyba pół drugiego "Legendy Korry" i było właściwie nudne jak flaki z olejem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones