W sumie dziwne, bo grę ukończyłem na początku roku a zapomniałem skomentować :P także komentarz po czasie.
No jestem zafascynowany tym remakiem, i chyba nie chciałoby mi się aktualnie wracać do oryg. już wolałbym przejść to ponownie.
Co mnie się podobało ,
np system kluczy do otwierania wszelkiego rodzaju skrzynek, szafek itp.
To że trzeba współpracować z Ashley,
Możliwość parowania nożem,
ciche zabójstwa,
kraftowanie amunicji,
rozbijanie skrzyń, beczek poprzez kopniaki - fenomenalne !
I te wszelkiej maści zmodyfikowane poziomy.

A co mnie się nie podobało ?
Wygląd głównych postaci, może z wyjątkiem Leona, on nadal wygląda dobrze.
Ale taka Ashley - wygląda jak jakaś ciotka klotka w tym żakiecie i z tą falującą fryzurą.
Z uroczej , acz upier.dliwej dziewuszki z oryginału dostaliśmy jakąś ciotkę klotkę o aparycji prosty.tutki z podstarzałym głosem.
Już chociaż mogła ta sama aktorka głosu podkładać co w oryg.
No ok, trochę się to potem zmienia na plus jak traci ten żakiecik i biega w klasycznym sweterku bezrękawniku, ale nadal niesmak pozostaje.
Salazar - no ja je.be, Tego to dopiero zniszczyli.
W oryg wyglądał jak jakiś chory na progerię dzieciak z przyjemnym piszczącym głosikiem, wprowadzał tym jakiś ciekawy klimat.
A tutaj ? Wygląda jak jakiś dziad z potłuczoną porcelanową twarzą lalki , albo opętany przez szatana Bilbo Baggins. Dodatkowo ten głos. Ehh. Jeszcze gorzej niż Ashley.
Kolejna zmasakrowana postać to Ada Wong.
ponownie w oryg wyglądała fajnie w tej kiecce i miała przyjemny głos, a tutaj wygląda dosyć kiczowo + ponownie jej głos mi nie pasuje do postaci.
No i na koniec Luis Sera, nic odkrywczego tą postać także wolę w oryg niż remaku.
Głos może nie był zły, ale Luis w oryg wyglądał dużo młodziej i wg mnie miał lepszą kamizelkę - fajnie zdobiona i nieźle się komponowała z białą koszulą niż ta remake'owa skórzana kurtka.

No ale już np Krauser wyglądał całkiem nieźle, a Sadler aż tak bardzo z facjaty się nie różnił. Trochę mi przeszkadzała jego krzemieniowa potylica, ale jakoś to uszło.

Pomimo w moim mniemaniu mocno skopanych postaci gra jak wspomniałem jest fenomenalna i z chęcią do niej wrócę. może nawet z czasem przekonam się do tych postaci, ale narazie z tęsknotą wspominam oryg.

Zdecydowanie 8/10 za gameplay.